Postęp technologiczny w motoryzacji przyniósł ze sobą szereg innowacyjnych rozwiązań mających na celu zwiększenie komfortu i bezpieczeństwa podróżowania. Systemy wspomagania kierowcy (ADAS – Advanced Driver-Assistance Systems), takie jak adaptacyjny tempomat, asystent pasa ruchu czy system automatycznego parkowania, stały się powszechne w nowoczesnych pojazdach. Choć ich intencją jest poprawa bezpieczeństwa, paradoksalnie mogą one prowadzić do obniżenia czujności kierowcy i stworzenia fałszywego poczucia bezpieczeństwa, co stanowi interesujący przykład zjawisk z zakresu psychologii bezpieczeństwa.
Efekt nadmiernego zaufania a rola asystentów kierowcy
Kluczowym mechanizmem, który sprawia, że asystenci kierowcy mogą usypiać czujność, jest zjawisko efektu nadmiernego zaufania. Kiedy kierowca wielokrotnie doświadcza skutecznego działania systemu, który np. sam utrzymuje prędkość i odległość od poprzedzającego pojazdu, zaczyna wierzyć w jego nieomylność. W rezultacie, zamiast aktywnie monitorować sytuację na drodze i być gotowym do natychmiastowej interwencji, kierowca może zacząć angażować się w inne czynności, takie jak rozmowa przez telefon, obsługa nawigacji czy nawet drzemka. Taka redukcja zaangażowania jest bezpośrednio związana z psychologicznym przeświadczeniem, że „system sobie poradzi”.
Zmiana percepcji zagrożenia
Systemy ADAS, poprzez swoje działanie, mogą również wpływać na percepcję zagrożenia przez kierowcę. Kiedy pojazd samodzielnie wykonuje manewry, które normalnie wymagałyby aktywnej uwagi i oceny ryzyka, kierowca przestaje ćwiczyć te umiejętności. Z czasem może to prowadzić do utraty pewnych kompetencji kierowcy w sytuacjach kryzysowych. Na przykład, asystent pasa ruchu, który koryguje tor jazdy, może sprawić, że kierowca przestanie zwracać uwagę na linie wyznaczające pas ruchu, co w przypadku awarii systemu lub nietypowych warunków drogowych może mieć poważne konsekwencje.
Zjawisko „rozproszenia uwagi” i jego konsekwencje
Choć asystenci kierowcy mają na celu odciążenie kierowcy, w praktyce mogą oni stać się źródłem nowego rodzaju rozproszenia. Kierowca, zamiast skupiać się na drodze, może być bardziej zainteresowany tym, co robi system, jak działa, lub czekać na jego interwencję. Jest to forma poznawczego obciążenia, które odciąga zasoby uwagi od kluczowego zadania, jakim jest prowadzenie pojazdu. W sytuacjach wymagających szybkiej reakcji, takich jak nagłe wtargnięcie pieszego na jezdnię czy pojawienie się przeszkody, opóźniona reakcja kierowcy może być wynikiem właśnie takiego rozproszenia.
Wpływ interfejsów użytkownika na czujność
Sposób, w jaki systemy ADAS komunikują się z kierowcą, ma kluczowe znaczenie dla utrzymania jego czujności. Nadmierna ilość informacji zwrotnych, niejasne komunikaty lub wręcz ich brak mogą prowadzić do dezorientacji lub frustracji. Z drugiej strony, zbyt „ciche” i dyskretne działanie systemu, które nie wymaga od kierowcy żadnego potwierdzenia czy reakcji, może być sygnałem do zmniejszenia jego zaangażowania. Optymalny interfejs powinien informować o działaniu systemu, jego ograniczeniach i w razie potrzeby jasno sygnalizować potrzebę przejęcia kontroli przez kierowcę.
Jak zapobiegać „usypianiu czujności” przez asystentów?
Świadomość potencjalnych zagrożeń związanych z nadmiernym zaufaniem do systemów wspomagania jest pierwszym krokiem do zapobiegania im. Producenci pojazdów mają obowiązek edukowania kierowców na temat działania, możliwości i ograniczeń stosowanych technologii. Kluczowe jest podkreślanie, że systemy ADAS są jedynie wsparciem, a nie autonomicznym kierowcą.
Odpowiedzialność kierowcy i ciągłe szkolenie
Nawet najbardziej zaawansowane technologicznie samochody nie zastąpią odpowiedzialności i zdrowego rozsądku kierowcy. Regularne przypominanie o konieczności utrzymania stałej uwagi na drodze, nawet podczas korzystania z systemów wspomagania, jest niezbędne. Warto również podkreślać, że umiejętności kierowcy powinny być stale pielęgnowane, a nie zastępowane przez technologię. W przyszłości może być również konieczne wprowadzenie bardziej zaawansowanych form szkolenia kierowców, uwzględniających specyfikę korzystania z systemów ADAS.
Ewolucja systemów a przyszłość bezpieczeństwa
Rozwój technologii ADAS nie ustaje. Kolejne generacje systemów będą oferować jeszcze większą autonomię i możliwości. Kluczowe będzie jednak znalezienie równowagi między automatyzacją a zaangażowaniem kierowcy, tak aby technologia faktycznie służyła zwiększeniu bezpieczeństwa, a nie stawała się jego zagrożeniem. Zrozumienie psychologicznych aspektów interakcji człowiek-maszyna jest w tym procesie nieocenione.





